Jak zacząć oszczędzać pieniądze?

Jak pokazują badania statystyczne, z roku na rok coraz więcej osób ma oszczędności na tak zwaną czarną godzinę, a to oznacza, że zaczynamy rozumieć, że budowanie bezpieczeństwa finansowego jest ważniejsze niż nadmierne zakredytowanie. Poziom oszczędności z pewnością jest zależny od możliwości finansowych czy od wysokości zarobków, jednak nawet osoby, które zarabiają relatywnie mało, mają możliwość systematycznego odkładania pieniędzy.

Oszczędzanie pieniędzy powinno być przede wszystkim dobrze zaplanowane ii prowadzone regularnie. Dzięki temu nawet z niewielkich kwot, ale systematycznie odkładanych, mogą urosnąć na koncie całkiem pokaźne środki. Na początku warto założyć sobie konto oszczędnościowe, do którego nie będziemy sięgać podczas codziennych wydatków. Na konto przelewajmy co miesiąc pewną kwotę z naszego wynagrodzenia. Może to być 5 lub 10 procent wypłaty, w zależności od możliwości. Pozostałą kwotą należy dysponować w miesiącu tak, jakby tych przelanych środków nie było. Choć na początku może być nieco trudno, szybko okaże się, że bez tej niewielkiej kwoty można żyć, a gromadzona co miesiąc na oddzielnym koncie szybko będzie rosła.

Cięcie niezaplanowanych wydatków

Aby skutecznie oszczędzać pieniądze, warto też ciąć wydatki, nad którymi nie zawsze panujemy i wydajemy o wiele więcej pieniędzy niż początkowo planowaliśmy. Dobrym pomysłem jest robienie sobie list zakupów i kupowanie jedynie tego, co znajduje się na liście. Unikniemy w ten sposób dorzucania do zakupowego koszyka wszystkiego, co nam w sklepie wpadnie w oko. Unikajmy też niewielkich codziennych wydatków, które nie są nam potrzebne, a w skali miesiąca tworzą się z tego spore kwoty. Codzienne kupowanie batonika, gazety czy innych nie do końca potrzebnych drobiazgów powoduje szybkie uciekanie pieniędzy z konta. Przy planowaniu wydatków warto uwzględniać też regularnie prowadzone w sklepach wyprzedaże. Po sezonie większość sklepów organizuje promocje, podczas których ubrania czy obuwie można kupić za połowę czy nawet jedną trzecią wartości. W ten sposób można całkiem sporo zaoszczędzić, szczególnie jeśli mamy na utrzymaniu dzieci, które systematycznie wyrastają ze swoich ubrań.

Jak zaoszczędzić na mediach?

Poszukiwania oszczędności warto też zorganizować w domowych wydatkach, szczególnie tych, jakie regularnie płacimy za media. Tutaj również jest sporo do zrobienia. Woda, ogrzewanie czy prąd co miesiąc pochłaniają spore kwoty. Warto więc wprowadzić do codziennego życia kilka dobrych nawyków, dzięki którym można w skali miesiąca całkiem sporo zaoszczędzić na wydatkach za media. W wielu przypadkach można znacznie ograniczyć zużywanie wody czy ciepła bez szkody dla naszej codziennej wygody. Oczywiście nie chodzi o to, by całkowicie zakręcać ogrzewanie czy nie kąpać się, bo prysznic kosztuje mniej. Jednak wiele naszych codziennych zwyczajów powoduje nadmierne zużywanie mediów i to właśnie im należy się przyjrzeć i je zmodyfikować.

Z drobnych kwot rosną spore sumy

Oszczędzać można praktycznie w każdej dziedzinie naszego życia, choć oczywiście wymaga to czasem pewnego wysiłku. W myśl zasady, że ziarnko do ziarnka, można zgromadzić całkiem spore dodatkowe kwoty. Przyjrzyjmy się między innymi wydatkom na paliwo – być może często jeździmy samochodem tam, gdzie bez problemu można dotrzeć na piechotę. Jeśli dojeżdżamy autem codziennie do pracy, sprawdźmy, jak wygląda dojazd komunikacja miejską. Być może znajdziemy dobre połączenia, a bilet miesięczny będzie na pewno kilka razy tańszy niż wydatki, jakie ponosimy na paliwo. Dobrze jest też przyjrzeć się abonamentowi za telefon, internet czy telewizję, szczególnie jeśli w domu jest kilka osób korzystających z telefonów. Być może uda się znaleźć nowe, ciekawe oferty, połączyć kilka abonamentów w jeden, co w skali miesiąca da kilkadziesiąt czy nawet kilkaset złotych oszczędności. Warto poświęcić chwilę na przeglądanie ofert, porównywanie cen i zmianę operatora, jeśli gdzie indziej znajdziemy tańsze rozwiązania.

Ogranicz zakupy na raty

Zakupy ratalne dla wielu osób są najlepszą możliwością, aby móc cieszyć się domowymi sprzętami. Jednak bardzo często suma comiesięcznie spłacanych rat może być znacznym obciążeniem dla domowego budżetu. Jeśli więc chcemy kupić sprzęt, który nie jest nam do końca niezbędny do życia, lepiej jest najpierw zgromadzić środki, a następnie kupić go za gotówkę. Owszem, gdy zepsuje nam się lodówka i musimy szybko kupić nową, czasem nie da się zakupów ratalnych uniknąć. Jeśli jednak marzy nam się nowy laptop czy telewizor, zdecydowanie można poczekać te kilka miesięcy i kupić je za zaoszczędzoną gotówkę. Pamiętajmy, że zakupy ratalne często wiążą się z tym, że w ostatecznym rozrachunku za wybrany produkt płacimy więcej niż wtedy, gdy kupujemy go od razu za gotówkę.