Atrakcje turystyczne na Dolnym Śląsku
Dolny Śląsk jest pełen atrakcji turystycznych, ale najcenniejszym atutem regionu są zabytki, przede wszystkim zamki i pałace. Tak wielu zamków i pałaców nie spotkamy nigdzie indziej w Polsce.
Dolny Śląsk to region bardzo atrakcyjny turystycznie, dla każdego znajdzie się coś ciekawego, może z wyjątkiem tych, którzy chcą w czasie urlopu wylegiwać się na plaży. Są tu zabytki, atrakcje przemysłowe, stare kopalnie, a najwięcej jest górskich tras turystycznych dostępnych dla amatorów. Całe południe Dolnego Śląska to Sudety. Są trakcje dla dorosłych i dla dzieci, a najogólniej można stwierdzić, że Dolny Śląsk to region dla aktywnych turystów.
Na Dolnym Śląsku jest coś, czego inne regiony Polski nie mają aż tyle, mianowicie bardzo dużo zamków i jeszcze więcej pałaców. O ile liczba zamków w różnym stanie, włączając ruiny, zbliża się do stu, to pałaców i dużych dworów jest kilkaset. Sporo zabytków zostało zniszczonych już po wojnie, jakbyśmy zapomnieli, że to stare ziemie piastowskie i większość zamków ma rodowód piastowski. Jeśli chodzi o najstarsze, gotyckie zamki na Dolnym Śląsku to niewiele ich przetrwało w tym stylu, ponieważ zwykle były przebudowywane. Zostały te, które były zniszczone w wyniku działań wojennych i nie opłaciło się ich odbudowywać albo utraciły znaczenie militarne. Ciekawym zamkiem, który jest zachowany w dość dobrym stanie, jest zamek Grodziec, którego nazwa pochodzi od wzgórza, na którym go wybudowano. Zamek zbudowano z kamienia, pierwsze zapisy o nim pochodzą z XII wieku. Zmieniał właścicieli, był rozbudowywany, a w czasie wojen husyckich i później w czasie wojny trzydziestoletniej był plądrowany i niszczony. Częściowo odremontowany, z czasem nie miał już znaczenia militarnego. Jako jeden z pierwszych zamków w Europie został udostępniony do zwiedzania już na początku XIX wieku. Przy dobrej pogodzie z wieży zamkowej widać wspaniałą panoramę Karkonoszy, a odległość wynosi ok. 50 km. Inny ciekawy zamek zbudowano w połowie XIV wieku na górze Chojnik koło Jeleniej Góry, który rozbudowywano kilkakrotnie, przystosowując go do broni palnej. W drugiej połowie XVII wieku mocno zniszczony przez pożar i opuszczony. W XIX wieku uporządkowany i udostępniony dla zwiedzających. Zamek Książ i zamek Czocha to przykłady zamków, które wielokrotnie były przebudowywane i utraciły swoje walory obronne. Zachowały formę zamków, ale w praktyce były to rezydencje mieszkalne.
Rudawy Janowickie to region bardzo ciekawy i zróżnicowany pod względem geologicznym i geograficzny. Jest tutaj tylko jeden zamek, w zasadzie ruiny zamku Bolczów, który zbudowano w lesie na skalistym wzgórzu. Pałaców jest kilka, ponieważ Rudawy Janowickie leżą w tzw. Dolinie pałaców i Ogrodów. Rzut oka na mapę i wiadomo skąd pochodzi ta nazwa: pałac albo zamek można spotkać nawet co kilka kilometrów. Pałace na Dolnym Śląsku zostały zaniedbane po wojnie, często rzucone na pastwę losu i dzisiaj wiele z nich jest ruiną albo wręcz nie istnieje. Te które zostały są w różnym stanie. Paradoksalnie największe szkody powstały w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Pałac w Wojanowie pięknie odrestaurowany ogromnym nakładem środków służy jako hotel. Kilka kilometrów dalej jest pałac Bobrów, który jest w permanentnym remoncie od wielu lat. Część odrestaurowanych zamków to prywatne rezydencje, ale wiele z nich to hotele i muzea, które są ogólnodostępne. Historia budowy pałaców była różna. Większość powstała w wyniku przebudowy zamków lub obronnych dworów rycerskich albo dworów szlacheckich. Zwykle pretekstem do przebudowy były zniszczenia w wyniku działań wojennych albo pożaru. Niektóre pałace powstały jako efekt rozwoju dużych majątków ziemskich zwłaszcza w XVIII i XIX wieku.
Nie sposób wymienić wszystkie pałace, ale będąc na Dolnym Śląsku na pewno natkniemy się na pałac. Korzystajmy z okazji, być może większość pałaców nie ma piastowskiego rodowodu, ale teraz to nasza historia.